Wielu ludzi zakładając swoją firmę nie przejmuje się tym jak ona będzie wyglądać dla potencjalnego klienta. Większość osób, z którymi rozmawiałem bagatelizuje sprawy budowania swojej marki, dla nich najważniejsze jest to by mieć zlecenia, móc oferować innym osobom swoją usługę. Wielu z nich dziwi się, kiedy mówię im o identyfikacji wizualnej.
A to logo nie wystarczy?
Jeśli myślimy o poważnej firmie to nie, nie wystarczy. Chciałbym podzielić się z Wami kilkoma uwagami na temat identyfikacji wizualnej.
Identyfikacja wizualna to nie tylko logo!
Na początek trzeba to sobie powiedzieć. Logo jest tylko jedną z składowych identyfikacji wizualnej. Jest ważne, jednak nie najważniejsze. Czasami nawet stanowi rolę drugoplanową (pokażę potem). Na identyfikację (nie branding) składa się kilka elementów. Najlepiej to wytłumaczyć na przykładzie.
Pan Piotr posiada firmę transportową. Jego pracownicy zajmują się dostarczaniem różnego rodzaju przesyłek do klientów małych i dużych. Pan Piotr postanowił, że chciałby ujednolicić swój wizerunek, aby każdy kto zobaczył dany przedmiot od razu mógł skojarzyć go z firmą pana Piotra.
Pan Piotr uznał, że aby lepiej się wyróżniać na tle konkurencji będzie potrzebował:
- Nowego layoutu strony,
- Loga,
- Papieru firmowego,
- Długopisów,
- Naklejek transportowych (na paczkę),
- Naklejek samochodowych,
- Uniformów dla pracowników.
Grafik zabrał się do pracy i stworzył to wszystko dla pana Piotra. Teraz weźmy pod uwagę sytuację, w której kurier pana Piotra doręcza przesyłkę do klienta. Od razu rzuca się w oczy uniform pracownika, potem klient otrzymuje przesyłkę, która nadal dzięki naklejce jednoznacznie identyfikuje ją z firmą pana Piotra, na koniec podpisuje potwierdzenie odbioru długopisem pana Piotra. Mogę wam z pewną świadomością powiedzieć, że ów człowiek otrzymujący paczkę zapamięta wizerunek firmy pana Piotra. Tak się buduje swoją markę.
No dobrze, ale od czego zacząć?
Identyfikacja wizualna – jak to ugryźć.
Przenieśmy to na nasz grunt. Co zrobić aby lepiej się wyróżnić na tle konkurencji. Jeśli mamy pieniądze możemy mieć to z głowy i dać się zająć grafikowi. Jednak gdy chcemy to zrobić sami to jest parę przemyśleń, które pomogą nam stworzyć spójny obraz naszej firmy.
Na początku zastanówmy się co już mamy. Jeżeli w naszej firmie panuje „chaos graficzny”, nie mamy jasnej określonej strategii prezentacji naszej firmy powinniśmy poważnie przemyśleć nasz wybór. Powiedzmy, że zaczynamy od zera.
Z czym kojarzy się twoja firma? Jakie usługi będzie pełniła? Trzeba sobie odpowiedzieć na te pytania. Musimy wysyłać jasny przekaz do naszego potencjalnego klienta. Dobra identyfikacja to istotne narzędzie wspomagające świadomość marki poprzez wywoływanie emocji i skojarzeń z nią związanych. Bardzo często możecie się spotkać szukając informacji o identyfikacji wizualnej o tzw. mapie myśli. Jest to zbiór skojarzeń i emocji, który ma opisywać Twoją firmę. Od tego bym zaczął. Polecam wypisać na środku kartki nazwę naszej firmy, potem przypisywać od niej strzałki do informacji z czym nam się kojarzy np. Mercedes kojarzy się z prestiżem, Volvo z bezpieczeństwem, zaś Mazda z autami z pięknym nadwoziem.
Jeśli mamy to już za sobą to spróbujmy określić, jak wizualizować nasze skojarzenia. Twoja firma kojarzy się z innowacyjnością? Pierwsze co mi przychodzi na myśl jest oświecona żarówka, która symbolizuje nowy pomysł! W taki sposób należy przemyśleć całą sprawę, logo, kolory firmy, typografię. Wszystko to może symbolizować twoją firmę. Teraz to już możesz brać się za projektowanie!
Oczywiście… To jest tylko sposób jak dany problem ugryźć. Tożsamość marki buduje się latami, w związku z tym warto zgodzić się na to aby oddać sprawę, w czyjeś, bardziej profesjonalne ręce. „Projektowanie czegoś, co prawdopodobnie będzie powielane wiele tysięcy, jeśli nie milionów razy i ma przed sobą długi okres trwania, jest związane z ogromną odpowiedzialności.” Zespoły projektantów muszą przemyśleć każdą najmniejszą zmianę w wizerunku firmy, spróbować stworzyć kilka propozycji czegoś co będzie wyróżniało się i było oryginalne na tle innych firm.
Identyfikacja wizualna – przykłady.
Hmm, może zamiast od razu wstawiać jakieś gotowe kompozycje produktów, które wyglądają rzeczywiście lepiej dzięki brand identity. Każdy kolor staje się powoli wyznacznikiem danej marki. Czy potraficie sobie wyobrazić niebieską etykietę coca-coli, albo czerwoną etykietę Pepsi? Jeżeli posiadasz bogatą wyobraźnie pewnie sobie poradziłeś z tym zadaniem, jednak jest to bardzo trudne zadanie. Zobaczcie, jak niektóre kolory już wpisały się w naszą świadomość.
Kolejnym ważnym tematem jest wybór odpowiedniej typografii. Niektóre motywy już tak wsiąkły w naszą świadomość, że jesteśmy już przyzwyczajeni do tego jak dana firma się prezentuje, często też gdy wprowadzi zmiany wiele osób jest oburzonych z nowego wyglądu, wszystko to jest efektem rozbudowanej świadomości marki, z którą jak z ogniem, czasami nie warto igrać.
Czy nie razi was widok tych logotypów?
Jak widać, coś tutaj nie pasuje… To naprawdę ważne, aby dobrze zgrać wszystkie elementy ze sobą aby pokazać coś spójnego, ładnego, coś co przekona klienta do skorzystania z usług naszej firmy. A teraz chciałbym pokazać kilka dobrze zrobionych identyfikacji wizualnych. Mam nadzieję, że da Wam to do myślenia. Chciałbym jeszcze zaznaczyć abyście traktowali ten artykuł jako taki zbiór przemyśleń na temat identyfikacji wizualnej. Trzeba też wiedzieć z czym udać się do projektanta-grafika, jak opisać co nas interesuje, w którym kierunku pójść chcąc lepiej prezentować się w oczach klientów.
Niżej podeślę jeszcze bardzo fajny artykuł, który powyżej cytowałem. Możecie się dowiedzieć więcej na temat kolorów, typografii, oraz ogólnie rzecz biorąc identyfikacji wizualnej. Uff, to słowo padło dziś za dużo razy! Obejrzyjcie poniższe projekty i zastanówcie się co o tym sądzicie. Czy wasza firma potrzebuje takiej zmiany? Wybór należy do Was!
Identyfikacja wizualna, a rebranding marki. Mgr Inż. Katarzyna Wrona
Żródło przykładów identyfikacji wizualnej: Pinterest
